Co z Żelkiem

Gdyby wiedział, ze ma takich kumpli... Chyba że wie...

Wy możecie iśc do Koscioła, pomodlić się za neigo... Ja nie jestem chrześcijanka, ale pomogę na swój sposób. ;p

Z pcozątku sie nie przejełam... no bo co mnie to obchodzi? Nawet nie znam tego typa...
Ale jak tak czytam Wasze komentarze... ehhh... ;\
Trzymajcie sie... i Wasz kolega też...

remy prosze o zamkniecie tematu..... info dostaniesz od doktora albo odezwij sie na gadu