Film czyli sztuka pokazywania..

Kto z was zajmuje się produkcjami filmowymi, mam na myśli produkcje filmu amatorskiego,
a nie tych dobranocek z [link widoczny dla zalogowanych] ^^

Otóż.. interesuje mnie czy robiąc te wszystkie samplery
interesowaliście się kiedyś zrobieniem jakiegoś filmu krótko metrażowego fabularnego.
Myślę że nawet amatorską kamerą przy dobrych chęciach i pomyśle można nagrać NIEZŁY KONKRET,
przykładem jest film REC, który jest kręcony z kamery filmowca reportera który jest jednym z głównych bohaterów tego horroru.
Tam jakość nagrania nie powala, równie dobrze można nagrać podobny film zwykłą cyfrówką..
Tam liczył się przebieg akcji, odpowiednie efekty grozy i powolne wiązanie się z widzem ciągnące do punktu kulminacyjnego..

Proszę o wasze wypowiedzi na ten temat i sam zgłaszam chęć w pomocy produkcji (każdej pomocy, oprócz finansowej Very Happy

)
o ile ktoś ma chrapkę na małe kino amatora..
I znowu powołuję tu do rozmowy Szczurka, który to zajmuje się bądź zajmował się Adobe After Effectem ( dowiedziane ze źródeł tajnych)
^^
Pozdro..

Morie, czytasz w moich myślach, hehe. Jakieś dwa tygodnie temu oglądałem ten film i bardzo mi się podobał (w nocy 2 razy poważnie zdygałem). Uwielbiam ten rodzaj kręcenia "z ręki", "na żywo", bo dodaje realizmu do scen (a szczególnie fajnie to wychodzi w ciemnościach, bo kadr obejmuje tylko pewien obszar i na widać co lub kto jest obok : ] ). I zgadzam się, że zwykłą cyfrówką można by nagrać coś dobrego, tylko najistotniejsze jest właśnie to, żeby rozkminić to jak zręcznie zbudować fabułę (to , co Morie napisał:

	Cytat:
	przebieg akcji, odpowiednie efekty grozy i powolne wiązanie się z widzem ciągnące do punktu kulminacyjnego.

Miałem chęć na podobną produkcję, tylko że potrzebowałbym osób, które również mają zajawkę na to żeby poważnie się przyłożyć do kręcenia filmu, ale niestety sam się na to zajarałem, bo ode mnie nikt nie ma żadnych popędów do "amatorskiego kina". Chociaż nawet jeśli bym zebrał "ekipę filmową", to ciężko byłoby ze scenariuszem. Nie wiem czy bym coś dobrego wymyślił, musiałbym dłuuugo nad tym myśleć, a i tak pewnie bym tylko wpadł na jakieś pojedyncze pomysły, bo całą fabułę to za cholerę nie. No i na chęciach się skończyło. Jakby rzeczywiście zaangażować w taką produkcję ludzi chcących to czemu nie Smile

Co do AAE - trochę uczę się robienia różnych efektów, ale zajmuje mi to sporo czasu i czasami cierpliwości nie mam, bo coś wychodzi nie tak jak trzeba i nie mogę dojść do tego, co jest źle. No ale jak to mówi się: "nie do razu Kraków zbudowano" :p pozdro i nawiasem - fajny Morie temat założyłeś, ale ciekawe jak będzie on oblegany :p
PS . Ostatnio wpadł mi pomysł do głowy, żeby coś "horrowatego" nagrać i żeby było odrobinkę fabuły. Więc zrobiłem sobie taki filmik, tylko żę nie jest on w rodzaju nagrywania "na żywo"
[link widoczny dla zalogowanych] .
Jakby co, krótki opis do filmiku jest tam na youtube. Niestety czegoś lepszego nie umiałem. I tak właśnie wygląda budowanie fabuły przeze mnie - za wielę nie wymyślę.

Ostatnio zmieniony przez Szczurek dnia Sob 0:52, 06 Wrz 2008, w całości zmieniany 2 razy

Twój kontakt jest mi potrzebny bo tak się składa że nam trzeba speca od efektów i filmowca, bo ludzi mam mnóstwo do filmów amatorskich
Nawet zaczątki fabuły są Wink

Napisałem do Ciebie na gadu ..

Chętnych w tym temacie zapraszam do dyskusji..

ja sie pisze w temat w razie czego gadu