Co z Żelkiem

Kajtek 22:09:52
siema
Patryk 22:10:00
hejk
Kajtek 22:10:01
doktor podobno zelek mial wypadek wiesz cos o tym??
Patryk 22:10:07
hmm
Patryk 22:10:09
jesli chodzi o noge
Patryk 22:10:10
to wiem
Patryk 22:10:11
ma sie dorbze
Patryk 22:10:17
gleboka nieduza rana
Patryk 22:10:22
i razem skakalismy
Kajtek 22:10:27
kiedy to bylo??
Patryk 22:11:08
w niedizele
Patryk 22:11:11
na 10tce
Kajtek 22:11:33
a dzisiaj podobno skakal na czechowie i spadl na leb i go karetka zabrala
Kajtek 22:11:40
i podobno nie jest z nim dobrze
Patryk 22:11:51
o kurwa
Patryk 22:11:53
aaaaaaaa !!!!!!!!!!!!!!!!!11
Kajtek 22:12:13
kolega mi mowil ze doslownie walczy o zycie
Patryk 22:12:13
aaa
Patryk 22:12:14
kurwa
Patryk 22:12:22
nie ja pierdoel nie
Kajtek 22:12:54
sam jeszcze nie mam dokladnych informacji, ale tak kolega mowil

Ludzie mowcie co wiecie !

Kurwa :/

Podobno coś w Panoramie było że ktoś przy skakaniu sobie coś zrobił. Więcej szczegółow jutro jak ściągne panorame i obejże :/ Link będzie można znaleść tu: [link widoczny dla zalogowanych]

Ludzie jak ktoś ma kontakt z kolegami Żelka niech napiszą nam co z nim jest :/

no.. i w którym szpitalu jest żebyśmy sie do niego wybrali

Kurwa :/.
Powiedzcie, że to plota albo jakiś wyjątkowo mało śmieszny żart.

Dołączył: 16 Mar 2007 Posty: 83 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Jest w Dziecięcym Szpitalu Klinicznym. Jesli ktoś może to niech pojdzie tam jak najwczesniej i da znać co się dzieje. Ja bede mogl pojsc ale dopiero po poludniu :/

Kto szedlby jutro ze man go odwiedzic ?

Dla niewiedzacych

Dobra o 16 30 zbiroka pod szpitalem .., jak jest neiprzytomny to przyjamniej dopytamy co i jak ...

Ostatnio zmieniony przez doktorek dnia Pon 23:49, 11 Cze 2007, w całości zmieniany 1 raz

Żelek będzie zdrów... <PRAYER>

Kurwa mac !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Panorama jest juz do sciagniecia ... i kurwa zle wiesci :

"Do tragicznego wypadku doszlo dzis takze wieczorem w Lublinie, szesnastolatek skaczac z kilkuanstocentymetrowego murka przy palcu zabaw, spadl tak nieszczesliwie ze prawdopodobnie uszkodzil sobie kregoslup, w ciezkim staine trafil do szpitala" :/

ooo kurwa ;/;/;/ koncze o 17:45 ale postaram sie wyrwac i byc o 16:30...

ej no bez jaj, 'doslownie walczy o zycie' ? Crying or Very sad

słyszałem wczoraj od bambusa że żelek się zjebał na głowę i odrazu do niego zadzwoniłem...bambus powiedział że to nie na telefon i mi powie jutro w sQul... to o 16.30 pod DSK ?

	Gueules napisał:
	Ludzie jak ktoś ma kontakt z kolegami Żelka niech napiszą nam co z nim jest :/

napiszę na forum zaraz po tym jak się czegoś od bambusa dowiem!

Bambus mnie wlasnie poinformowal smsem a to jego tresc ;/

spadl przy gainerze na glowe, nie mogl sie ruszac i oddychac, karetka go zabrala, intubowali go, na ''ojomie lezy'', zyje, jest nieprzytomny, ale nie wiem czy chodzic bedzie ;/

dodal jeszcze, ze musieli zeznania zlozyc w tej sprawie

biedny Zelek Confused

Ja nic o tym niesłyszałem. Ale z tego co piszecie to mi sie robi zle :/
Ja posytaram sie byc o 16:30 pod szpitalem.
Ale to ma być przy głównym wejściu czy tam po boku?

:/ :/ :/ :/ :/ :/

mam parę info...
gadałem z bambusem...
żelek nie leży w szpitalu dziecięcym tylko w szpitalu klinicznym nr.4 (ten duży obok DSK)moja matka tam pracuje i powiedziała mi dzisiaj że przywieźli chłopaka w moim wieku...
niewiem czy dbrze robię bo bambus prosił mnie żeby nikomu niemówić ale sądze że wszysc y którzy znają żelka powinni wiedzieć...
bambus powiedział że żelek leży w spiącce,ma pęknięty 4 i 5 krąg szyjny...jeszcze niewiem jakie to ma dokładne konsekwencje bo matki niema w domu ale jak wróci to się dokładnie spytam i napiszę...

o 16.30 pod GŁÓWNYM wejściem do szpitala...raczej wiadomo że nas niewpuszczą ale ja przyjdę zdeka wcześniej pogadam z ciocią i wypytam czy mogłaby mi coś powiedzieć bo skr nie jesteśmy rodziną to raczej nam nic nie powiedzą a, lekarz to inna sprawa... więc bądzcie o 16.30 pod GŁÓWNYM wejściem...