Tabaczenie ;)

No płuca tak podnioślej brzmią Smile

Jak czesto tabaczycie ?

często ;D

własnie pociągnałem sporą ściechę aż mi się plakać chce Wink

ja jak tylko mogę ale przy starych nie za bardzo i przy dziewczynie też nie bo się pruje że później będe jakieś dragi tykał ... Wink

	loczi92 napisał:
	się pruje że później będe jakieś dragi tykał ...

wlacha... od tabaki do dragów jest jeszcze baaaaaardzo daleko. prawie jak Polsce do autosrad i stadionow. Ale jak to wytłumaczyc rodzicom albo dziewczynie, zeby nie mysleli, ze sie glupio usprawiedliwiasz? a wlasnie wasi rodziciele opiekunowie wiedza o tym ekstremalnym sporcie? jakos sobie nie wyobrazam, zeby moi to mogli zaakceptowac, jakby wiedzieli... a Wasi?

mamuśka nie wie ;D
stary a i owszem ;D
nawet jak byliśmy w realu to mi chciał kupić
ale mu powiedziałem że mi styknie 25 g które wtedy mialem teraz jestem na rezerwie ;D
mam jakieś ja wiem jak patrze w pudełeczku to ze 3 może 5 g więc trzeba będzie dokupić ;D
ale w tym tygodniu pewnie zaopatrzę się w nową Wink

A ja chciałem się zapytać ile taka tabaka dokładnie kosztuje ?

Okolo 7 zl za paczke, zalezy jaka red nulla kupisz od 6 20zl do 7 zl, mojej starszej cos mowielm, ale jeszcze u mnie nie znalazla tabaki Very Happy

Ciekaw jestem jej reakcji

po 1 primo, panowie tytoniem z tabaki sie nie uzależnisz bo nie dociera on do twojej krwi jak nikotyna
Po 2 redbula kupisz za 4,70 doktorze;p
Po 3 moi rodzice wiedza o tym że niucham:D
po 4 I tak jesteście chujowi:D

Ostatnio zmieniony przez Shadowek dnia Śro 13:34, 04 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz

Wiem mistrzu wczoraj na wspolnym snuffie u qnia widziaelm filmik, masz u mnie respekt, czesc i prawo pierwszej nocy Smile

A co do cenny red bulla ... kurwa

Najbardziej przecenony napój na lubelszczyźnie wg.mnie Wink

	Karwan napisał:
	Najbardziej przecenony napój na lubelszczyźnie wg.mnie

Tu nie chodziło o napój tylko o tabakę, która też nosi nazwę Red Bull.

Ostatnio zmieniony przez Rafael dnia Śro 18:09, 04 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz

A moim zdaniem tabaka moze uzaleznic w malym stopniu Bo kiedys jak posiadalem red bulla to mialem ochote tak raz na dzien przynajmniej sobie niuchnac Ale nawet jesli to mozna zaliczyc do nalogow to jest raczej nieszkodliwe

Rafael_PK napisał:

	Karwan napisał:
	Najbardziej przecenony napój na lubelszczyźnie wg.mnie

Tu nie chodziło o napój tylko o tabakę, która też nosi nazwę Red Bull.

To sorry zwracam honor Wink

Ja nieobeznany w temacie....

Moze czas zaczac Very Happy

?

taaaak zdecydowanie ;D
my Cię z chęcią wprowadzimy w "temat" ^^

Wprowadzimy w temat ^^
Pamiętajcie ZIELONI tabaczarze.. Tabaka to nie cukierki że jesz ile masz w opakowaniu ^^

Jak ktoś nie ma kontaktu z nikotyną stałego ( nie pali, nie tabaczy ) to po kilku spooorych porcjach może zwyczajnie spotkać się z odwrotem organizmu od takiej dawki nikotyny, czyli..

SPAAAAWWW... RZYGGII.. VOOMITTTT..

na starcie , rozsądnie..
Potem można zwiększać dawki Wink

pozdro