Trening z muzyką

Nieodłącznie muzyka towarzyszy nam w życiu codziennym.
Nieraz w zależności od nastroju i gustu słuchamy różnych rodzajów muzyki, a czasem słuchamy tego samego rodzaju niezmiennie.
Tak jak w treningu na siłowni, muzyka pomaga w skupieniu, koncentracji lub relaksacji.
Nieraz muzyka dodaje nam duchowego wsparcia, wyzwala w nas emocje, które nie wyzwoliłyby się bez niej.
Czasem muzyka dodaje odwagi, czasem determinuje..
Bez wątpienia.. muzyka sama w sobie jest poniekąd pewnego rodzaju czynnikiem wpływającym na jakość naszego treningu.
Mogłoby się wydawać to absurdalne, bo czy słucham muzyki czy nie to i tak zakręcę front flipa i tak..
Ale zwróćmy uwagę na całościowy trening, postęp, przełamanie barier przy trikach wymagających tego itp..
Byćmoże wam również uda sie to dostrzec..

Po tym krótkim i nudnym Razz

wstępie.. czas na pytanie do was- użytkowników forum - użytkowników sal gimnastycznych i różnych przeszkód na mieście oraz w terenie..

1. Czy słuchasz muzyki podczas treningu?
2. Jakiego rodzaju ?
3. Czy zauważasz różnicę w treningu z Twoją muzyką i bez niej ?
4. W jakiej formie słuchasz muzyki na treningu? (mp3/ radio/ przenośna wieża HI-FI dla traceur'ów/itp..)

Aha.. i jeszcze jedna kwestia..
Ja na przykład nigdy nie słucham na słuchawkach mp3, bo po:

1. Nie mam gdzie jej upchnąć ( nienawidzę jak dynda w kieszeni jakiś ciężar)
2. Kabelki od słuchawek zerywałbym chyba na każdym treningu
3. Szkoda sprzętu podczas crasha Smile

Czekam na wasze odpowiedzi..

Pozdrawiam,,.

Ostatnio zmieniony przez Morie dnia Pią 14:37, 23 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz

dobry temat ;D
powiem wręcz że zajebisty ;D

więc u mnie jest tak ;D

dopóki nie zgubiłem mojego mp3 to owszem na samotne treny chodziłem z mp3 i słuchawkami na uszach,jeżeli chodziło o kwestię kabelków to zaklejałem sobie je plastrem żeby zajmowały jak najmniej miejsca pod koszulka a konkretnie pod rękawkiem a mp3 wkładalem pod ściągacz na mięsień który się zdeczka rozciągnął i nie krępował ruchow

jeżeli chce się skakać z mp3 to ważna rzeczą są słuchawki, polecam takie silikonowe które nie zakłada się na uszy za uszy czy coś bo to shit, wkładki silikonowe wkłada się i "zakotwicza" w uszach tk śmiesznie Ci wskakują pewnie domyślacie się o co mi chodzi Wink

aczkolwiek wypróbowałbym przenośnią wieżę dla traceur'ow ^^

co do rodzaju muzyki ;D
u mnie to zależało od humoru Wink

nigdy nie skakałem do techno najczęściej to był HH ale nie polski, głównie USA Wink

w wielu przypadkach były to dość spkojne kawałki np hmm...2pac - Better Dayz

ale żeby skakać z mp3 trzeba się bardziej koncentrować na precyzji i skakaniu niż na muzyce bo są tacy a to może być nie bezpieczne

pozatym muzyka może pomagać w dopracowaniu flow itp.

podsumowując to chyba jestem za skakaniem w słuchawkach ale tylko samamu i tylko zachowujac ostrożność Wink

Ostatnio zmieniony przez loczi92 dnia Pią 15:52, 23 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz

ja sobie nie wyobrażam skakania słysząc muzykę, bo mnie od razu to rozprasza; skupiam się wtedy w większości na niej a nie na tym że mam oddać jakiś skok. zawsze przed jakąś trudniejszą rzeczą wyliczam sobie kroki, ustalam rytm w jakim mam biec i gdzie stopy postawić, a muzyka burzy mi ten ład, bo mam jej rytm w głowie a nie rytm swoich ruchów. tak już mam po prostu Smile

również lubię odgłosy przy skakaniu, np. lądowanie na beton, wybijania się z murka, lądowanie na barierce Smile

odnośnie tego, co powiedział morie, że nie lubi jakiegoś ciężaru w kieszeni - ja tak samo, muszę mieć puste.

Ostatnio zmieniony przez Szczurek dnia Pią 17:03, 23 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz

Moim zdaniem trening z muzyką jest przyjemny.

Trenuje sam a nie lubię ciszy. Każdy odgłos z otoczenia potrafi mnie rozproszyć. Jakieś słowo, kamyk wpadający mi pod nogi itd. Muzyka zagłusza te dźwięki no i daje powera. Trzeba uważać bo muzyka zagłusza też odgłosy które powinieneś usłyszeć np. jadący samochód Wink

Miałem już i taką sytuacje ^^ ale wyszedłem z niej cało. Teraz preferuje zasadę zatrzymać się przed każdym przejściem przez ulice Razz

Ale oprócz paru negatywnych stron ja widzę same pozytywy, muzyka dostarcza mi motywacji na treningu i sprawia że bardziej sie przykładam do wykonywanych ćwiczeń.
Słuchawki jakie używam to tdk cp 100 są poprowadzone za uszami i jeszcze mi sie nie zdażyło żeby mi wypadły. Mp3 trzymam w pokrowcu który mam na bicepsie, czasami wogle nie czuje że ją tam mam. Kabel poprowadzony pod koszulką tyle ile trzeba do pełnego zakresu ruchy reszta schowana w tym samym pokrowcu co mp3.

Myśle że to kwestia gustu skakanie z muzyką czy bez. Ja wole skakać z muzyką Wink

Edit: Co do typu nutki jakiej słucham to oczywiście rock, hh, hard rock, metal Razz

No i oczywiście taka muza co kojarzy mi się ze skakaniem czasami nawet ?!Disco Polo?! ?!Dead metal?! Razz

Ostatnio zmieniony przez Gueules dnia Pią 20:18, 23 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz

	Cytat:
	Nieraz muzyka dodaje nam duchowego wsparcia, wyzwala w nas emocje, które nie wyzwoliłyby się bez niej. Czasem muzyka dodaje odwagi, czasem determinuje..

Temat średni a to o czym piszesz to raczej kwestia motywacji i nastawienia psychicznego. Wiadomo że niektórym muzyka może w pomóc zmotywować się do treningu ale bez przesady to nie ona przeciągnie cię przez przeszkodę. Ty sam musisz to zrobić! Mi osobiście muzyka którą słucham gdzieś w tle nie przeszkadza (np. jakieś radio czy coś w tym stylu) ale jeśli miał bym słuchać jej z MP3 to raczej nie bo strasznie się wtedy rozpraszam i zwracam na swoją uwagę na muzykę a do tego nie oszukujmy się ale każda MP3 krępuje ruchy i przeszkadza, może i w bardzo niewielkim stopniu ale zawsze. Jeśli słucham muzyki to są to głównie takie gatunki jak: Rock, Rege, Metal , francuski HH( oraz różne odmiany tych gatunków) i inne które kojarzą mi się z Le Parkour.

	Cytat:
	Temat średni

Spoko .. po to ankieta jest Wink

	Cytat:
	to o czym piszesz to raczej kwestia motywacji i nastawienia psychicznego.

Wiesz.. mówisz tu o rzeczach względnie ZBIERZNYCH.. sam w sobie mogę nie nastawić się psychicznie bo: lęk, bo obawa..
Muzyka w połączeniu z odczuciami, kojarzy nam się z czymś, buduje ale nie tylko tym że jest w texcie piosenki coś o przełamaniu się, czasem piosenka dany track jest zakorzeniony w naszej psychice.. inaczej działą na nas niż jakieś przeboje z lat 70 usłyszane w radio..
Ja na przykład głęboko przeżywałem tragedię która nas wszystkich dotknęła, bo w tym samym czasie co Ś.P. Gelo chciałem się nauczyć geinera.
Pewnego razu na salce z Gueulesem, Jasiem , Mithrilem, Quakiem, Doktorem i innymi ćwiczyłem normalnie, nadal pogrążony w zadumie i smutku..
Aż nagle z odtwarzacza na salce zaczął lecieć kawałek któy Gelo lubił i który często pokazywał sie na profesjonalnych filmikach Free runnerów..
Moje nastawienie psychiczne było tak silne że spróbowałem pierwszy raz w życiu geinera na salce. Nigdy bym się chyba nie przełamał gdyby nie determinacja..

ej to jest wywaliste z muzyka troszke lepiej mi sie skacze a nawet lepiej przez muzyke to ja sie salta do przodu nauczylem Very Happy

No bardzo możliwe ..
Ale moim zdaniem dzięki muzyce Very Happy

A nie przez muzykę nauczyłeś się salta..

Cieszę się że ktoś te arty czyta ^^
Pozdro..

1.Dodaje energii.
2.Tworzy klimat.
3.Jak już Red napisał tłumi dźwięki z otoczenia - np dzieci które wpadają Ci pod nogi Razz

Wg mnie 3Run jest dość ryzykowny jeśli chcemy biegać z mp3. A to Cie kabelek zblokuje, a to się odtwarzacz poniszczy... Fajnie się skacze przy radyjku jakieś tricki na trawce (bez butów oczywiście). Najlepiej zasilane UPSem do kompa ^^

dobrze jest odgrzebac stary, majowy temacik?

nie przekonuje mnie jakos idea odtwarzacza. wprawdzie na co dzien bez niego czuje sie jak bez reki, ale na treningu... szkoda ryzykowac. nawet nie sprzetem, a soba, glownie z powodu wytlumionych dzwiekow cyz mozliwego zaburzenia koncentracji.

natomiast pomysl Quake'a jest jak najbardziej do sprawdzenia, glosniczki z dobra muzyczka gdzies w okolicy moga byc milym urozmaiceniem.

A mi dysk siadl w mp4ce od skakania z nia . Trzeba uwazac , radyjko to dobre wyjscie chyba ze nalezie tona mrowiek i sie spali akumulator ( pozdro Łebsky)

Są na salkach Smile

Czytajcie ARTA ! Very Happy

Ja napisałem tego arta Qniu to ja decyduję czy odgrzebane czy nie ^^
Pozdro Razz